Jerzy Wagner: Nekrologi

Wyświetleń: 7

„ Nie umiera Ten, Kto mieszka w Naszych Sercach”Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że 27 marca 2019 r. odszedł do Wieczności Nasz Najukochańszy Mąż, Tato i Dziadek ś+p Jerzy Wagner. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się 30 marca 2019 r. o godz. 13.30 wystawieniem w kaplicy przy ul. Mariańskiej, skąd o godz. 14.00 nastąpi wyprowadzenie Ciała do kościoła pw. Matki Bożej Saletyńskiej ul. Morska na mszę św. żałobną. Ceremonia pochowania odbędzie się na cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej. Pogrążona w smutku lecz z nadzieją w Jezusie Chrystusie Rodzina.

Kondolencje

14 komentarzy

  1. Anonim pisze:

    To już ponad 4 lata jak odszedłeś Tato. Jutro Hania dokładnie tyle skończy. Szkoda że nie mogłeś jej już zobaczyć, chociaż pewnie codziennie widzisz. Wojtek

  2. Anonim pisze:

    Tobie Tato i wszystkim bliskim, którzy odeszli. Wojtek

  3. Anonim pisze:

    Anna Wagner-​Adamiec
    Spoczywaj w pokoju Wujku…

  4. Anonim pisze:

    Dziś są Twoje urodziny …

  5. Anonim pisze:

    Bardzo nam Ciebie brakuje Tato …

  6. Anonim pisze:

    Świeć Panie nad Jego duszą

  7. Anonim pisze:

    Milenka często pyta o Ciebie…

  8. Wojciech pisze:

    Odszedłeś nagle. Odszedłeś nagle, mimo że ciągle nas na swoje odejście przygotowywałeś. Wolałeś mówić o tym dniu dużo wcześniej, by ból i smutek po Twoim odejściu był dla nas mniejszy. Ale on nie może być mniejszy, gdy odchodzi ktoś kogo się bardzo kocha. Taka postawa brała z Twojego dobrego serca przepełnionego troską o Mamę, o nas i całą rodzinę. Serca, które tak naprawdę było bardzo słabe. Ale Ty nie skarżyłeś się nigdy na gorsze samopoczucie, ani na to że Cię coś boli. Nie chciałeś nas tym martwić. Każdego dnie dzielnie wypełniałeś swoje obowiązki, tak wobec najbliższych, jak i wobec osób powierzonych Ci na codziennej drodze. Twoja odpowiedzialna postawa i dobroduszna pomoc wielu potrzebującym i prawym ludziom, będzie dla mnie zawsze wzorem.Tato. Każdy z nas coś planuje, buduje i martwi się o zbyt wiele. W obliczu śmierci wszystko to jest nieważne. Jednak dla nas, ludzi wierzących w Boga, jest zawsze wiara i nadzieja – będąca pewnością, że się wszyscy wkrótce spotkamy. Dla mnie to wkrótce jest już teraz. W każdej wolnej chwili spotykam się z Tobą w myślach i modlitwach, jak dawniej. Czasami mamy sobie dużo do powiedzenie, czasami bardzo niewiele, jak dawniej. Ale zawsze po takim spotkaniu jestem silniejszy, jak dawniej. Modlę się teraz Tato za Twoją spokojną duszę, by Pan przyjął Cię do Królestwa, w którym już tylko radość i żywot wieczny “Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie a Światłość wiekuista niech Ci świeci, na wieki wieków. Amen”Wojtek

  9. Anonim pisze:

    Małgorzata

  10. Anonim pisze:

    Małgorzata

  11. Anonim pisze:

    Małgorzata

  12. Anonim pisze:

    Gośka

  13. Anonim pisze:

    Gośka

Zostaw wiadomość